19 maja 2010

Ulewo, coś ty zrobiła!

"Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy."
— Haruki Murakami

Boże, co ta ulewa zrobiła! Nie wiedziałam, że te opady deszczu doprowadzą to czegoś takiego! Tyle miast co zalało. I Ci wszyscy ludzie, którym Woda zabrała domy. Tyle rodzin trzeba ewakuować.
Nie tylko ludzie ucierpieli, ale również zwierzęta...
Jak przeżyją te wszystkie stworzenia co zalało im "mieszkanka",
te biedne psy co chodzą po ulicach...teraz pokazywali tych płaczących ludzi, których ewakuowało, którzy nie wiedzą co będzie z ich domami! psy, które trzeba było ocalić bo zalało schronisko...takie te pieski były przerażone, nie wiedziały co się dzieje...cały czas zresztą mówią o tym w telewizji.
Ah, co to się dzieje na tym świecie! Straszne to wszystko...prawda?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz